Wszystkie moje miłosne przeżycia, porażki i sukcesypołóż to na papierze Puszkina. "Madonna" odnosi się do poezji miłosnej poety, jest to jeden z wierszy poświęconych Natalii Gonczarowej, żonie Aleksandra Siergiejewicza. Został napisany zaledwie sześć miesięcy przed ślubem, w 1830 roku. Puszkin wielokrotnie prosi swojego wybranego, aby stał się jego żoną i tym razem otrzyma zgodę. Poeta jest w stanie euforii, przygotowując się do ślubu i przewidując szczęśliwe i dostatnie życie rodzinne.

Madonna Puszkina
Natalia Goncharova razem z rodzicami na krótką chwilęopuszcza Moskwę, Aleksander Siergiejewicz napisał jej listy, informując go, że powiesił w domu portret blond Madonny przypominający mu o narzeczonej. Dziewczyna odpowiada, że ​​wkrótce będzie podziwiać swoją żonę, a nie zdjęcie. Wiersze z listu tak bardzo zainspirowały człowieka, że ​​napisał swoje słynne dzieło "Madonna". Puszkin, którego werset promieniuje atmosferą harmonii, pokoju i szczęścia, zawsze marzył o udanym małżeństwie zbudowanym na miłości i wzajemnym szacunku.

Werset Madonny Puszkina
W swoim wierszu Aleksander Siergiejewicztwierdzi, że nie potrzebuje starych obrazów znanych artystów. Marzy tylko o jednym, na którym przedstawi się idealnego małżeństwa - "z rozumem w oczach, a ona z wielkością". Życie z wybraną osobą w pokoju i harmonii to długie życie - o tym wszystkim marzył Puszkin. "Madonna" jest obrazem jego przyszłego życia, które poeta widzi jakby z boku.

Wydawałoby się, że człowiek był naprawdę szczęśliwyNatalia tworzą wystarczająco inteligentny młody i piękny. Alexander składa dzięki Bogu za to, że wysłał taką radość do niego, nie zdając sobie sprawy, że to zajmie trochę czasu, i byłby skłonny do zakończenia zadania. Wiersz „Madonna” Puszkin napisał w oczekiwaniu na cud, miał nadzieję, że jego życie rodzinne z pojawieniem się diametralnie zmienić na lepsze. Goncharova pochodził z rodziny szlacheckiej, ale ubogi, więc poeta był niemiłym zaskoczeniem fakt, że wraz z oblubienicy mu powiesić kilka długów rodzinnych.

Pomiędzy młodymi był wielki skandal, Aleksander Siergiejewicz napisał nawet w liście, że panna młoda św.

wiersz Madonny Puszkina
jest posłuszny wobec zobowiązań wobec niego. Pomimo pewnych nieporozumień ślub był nadal w posiadaniu. Wiadomo, że po ślubie nikt nie poświęcił wiersza swojej żonie Puszkinowi. "Madonna" pojawiła się przed nim nie jest tak święta i dziewica, więc jej wizerunek jest znacznie przyciemniony. Poeta był bardzo przesądnym człowiekiem, a dla niego był to prawdziwy cios, że podczas wesela miał świecę w dłoniach, a jego narzeczona upuściła pierścionek zaręczynowy. Wydarzenia te uważały Puszkina za zły omen. "Madonna" i pozostał tylko obraz szczęśliwego życia rodzinnego. Poeta kochał swoją żonę, a do końca pozostała dla niego najbardziej pożądaną kobietą na ziemi. Ale Aleksander Siergiejew traktował małżeństwo jako nieuniknioną karę, a nie niebiański dar, i nie mylił się w swoich przeczuciach. To dzięki Natalii Gonczarowej wyruszył na pojedynek z Dantes, by bronić prawa do posiadania swojej żony. Być może, gdyby nie małżeństwo, Puszkin przeżyłby dłuższe życie ...